Czego się dowiesz:
- Jakie służby były zaangażowane w akcję ratunkową po kolizji na ul. Zakopiańskiej w Poznaniu?
- Ile osób zostało przebadanych przez zespół ratownictwa medycznego na miejscu zdarzenia?
- Jakie były skutki kolizji dla ruchu drogowego na ul. Zakopiańskiej?
- Co powiedział dyżurny straży pożarnej na temat przebiegu akcji ratunkowej?
Szybka reakcja służb ratunkowych i ocena sytuacji
Zaraz po zgłoszeniu kolizji na miejsce zdarzenia skierowano trzy zastępy straży pożarnej oraz karetkę pogotowia. Służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do działania, zabezpieczając miejsce wypadku i oceniając stan zdrowia osób biorących udział w zdarzeniu. Dyżurny poznańskiej straży pożarnej poinformował, że działania ratownicze były koordynowane sprawnie, a priorytetem była szybka ocena sytuacji i udzielenie ewentualnej pomocy medycznej.
„Zostaliśmy zadysponowani do kolizji dwóch samochodów osobowych. Na miejscu działania prowadziły trzy nasze zastępy. Karetka przyjechała do czterech osób, ale okazało się, że nie są one poszkodowane. Nie wymagały hospitalizacji” – wyjaśnił dyżurny straży pożarnej w Poznaniu.
Brak poważnych obrażeń, ale duże utrudnienia w ruchu
Mimo groźnie wyglądającego zderzenia, cztery osoby biorące udział w kolizji nie odniosły obrażeń wymagających hospitalizacji. Zostały one przebadane na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego, który stwierdził, że nie ma potrzeby przewożenia ich do szpitala. Kolizja spowodowała jednak poważne utrudnienia w ruchu na ul. Zakopiańskiej. Przez pewien czas droga była częściowo zablokowana, co wywołało znaczne opóźnienia i problemy komunikacyjne w tym rejonie. Służby porządkowe szybko podjęły działania mające na celu usunięcie uszkodzonych pojazdów oraz przywrócenie normalnego ruchu drogowego.
źródło: epoznan.pl